Zalety papieru ryżowego nie kończą się na tym, że jest dostępny w każdym sklepie i można z niego zrobić sajgonki ;) Można też zrobić z niego naleśniki, i to całkiem smaczne.
Potrzebujemy:
papieru ryżowego
farszu z dozwolonych składników, np:
1. z ugotowanych, rozdrobnionych warzyw
2. pogniecionych, świeżych owoców
3. dżemu
4. ugotowanego i zmielonego lub posiekanego mięsa
tłuszczu do podsmażenia
Arkusze papieru namaczać, wykładać na nie farsz i składać jak naleśniki. Odłożyć na kilka minut, żeby nieco obeschły. Właściwie już teraz są gotowe do jedzenia, jednak smaczniejsze będą lekko podsmażone z obu stron na dozwolonym tłuszczu.
Przepisy dla małych i większych alergików oraz ich mam na diecie eliminacyjnej. Ale nie tylko - będą tu też przepisy dla NieAlergików pod warunkiem, że na to zasłużą. Przepisy, nie NieAlergicy ;) A na deser zapraszam na smakolykialergika.blogspot.com.
wtorek, 24 stycznia 2012
chyba czas na jakiś przepis...
Dostałam maila od mamy malucha mogącego jeść dosłownie kilka rzeczy. Prosiła o przepisy. Rzeczywiście, co tu jeść, gdy lista dozwolonych pokarmów nie przekracza 10 pozycji? Przypomniało mi się, jak mój starszy alergik też miał taką listę. I przypomniało mi się, że kombinowałam wtedy ostro, żeby nie musiał codziennie jeść tego samego w takiej samej postaci ;)
No to na początek - naleśniki.
No to na początek - naleśniki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)